Poznań, 03 kwietnia 2006 r.
Szanowny Pan
Kazimierz Marcinkiewicz
Premier Rzeczpospolitej Polskiej
Zarząd Związku Producentów Ryb zwraca się do Pana Premiera, realizując zadania statutowe Związku oraz korzystając z uprawnień nadanych ustawą z dnia 8 października 1982 roku o społeczno-zawodowych organizacjach rolników (Dz.U. 1982 Nr 32 Poz. 217 - rozdział II, art.4 ust.1, art.5 ust.1, art.6 ust.1) w sprawie dokonania niezbędnych nowelizacji prawnych w zakresie:
I. Niczym nieuzasadnionego, absurdalnie wysokiego wymiaru podatku od nieruchomości z tytułu posiadania wód stojących – kwalifikowanych jako grunty Ws.
II. Nałożenia 22% stawki podatku VAT na sprzedaż zezwoleń na udostępnienie przez gospodarstwa rybackie jezior do wędkowania.
UZASADNIENIE WNIOSKU
Ośmielamy się zwrócić z niniejszym wnioskiem do Wielce Szanownego Pana Premiera z uwagi na to, że załatwienie wnioskowanych przez nas spraw dotyczy skoordynowania podjęcia decyzji przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministra Finansów, Ministra Środowiska, oraz Głównego Geodety Kraju. Nasze dotychczasowe wystąpienia w w/w sprawie nie przynoszą żadnych skutków.
UZASADNIENIE DO PUNKTU I
Posiadacze wód stojących nie będących stawami rybnymi i jeziorami a oznaczonymi w rejestrach gruntów jako Ws, wg obecnie obowiązującej ordynacji podatkowej są zobowiązani płacić od tych gruntów podatek od nieruchomości. Jest to sytuacja całkowicie absurdalna ponieważ podatek ten jest bardzo wysoki i wynosi od 0,32 zł do 0,64 zł za metr kwadratowy gruntu, a więc od 3200 zł do 6400 zł za 1 hektar. Główny paradoks polega na tym, że objęte przedmiotowym podatkiem grunty, stanowią różnego rodzaju zbiorniki wodne leżące wśród pól i lasów. Nie przynoszą one ich posiadaczom żadnych liczących się dochodów, bo nie spełniają warunków, by móc w nich hodować ryby itp.
Zbiorniki te mają jednak ogromne znaczenie ekologiczne – retencjonują wodę, poprawiają mikroklimat, stanowią doskonałe miejsce siedliskowe dla bardzo wielu gatunków flory i fauny, upiększają polski krajobraz, w którym kształtuje się wiele estetycznych doznań naszego społeczeństwa. Jednocześnie, szczególnie należy podkreślić to, że z w/w względów w interesie narodowym jest by zbiorniki wodne otoczyć najdalej idącą opieką, gdyż Polska posiada najmniejsze zasoby wód w Europie w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Wiele krajów Unii Europejskiej zbiorniki wodne kwalifikowane jako Ws, otacza szczególną opieką! Ich właściciele nie płacą od nich podatków, niejednokrotnie otrzymują dotacje unijne w ramach dopłat rolno-środowiskowych.
Pragniemy również zwrócić uwagę na to, że zarówno retencjonowanie wody, jak i wszelkie inne koszty związane z utrzymywaniem w/w zbiorników wodnych, nie obciążają w żadnej mierze Skarbu Państwa, tak jak ma to miejsce np. w odniesieniu do zbiorników zaporowych. Z powyższego bardzo skrótowego opisu wynika, że nie ma absolutnie żadnego uzasadnienia by karać posiadaczy w/w wód drakońskimi podatkami!
UZASADNIENIE DO PUNKTU II
Nałożenie 22% stawki podatku VAT na sprzedaż zezwoleń na udostępnienie przez gospodarstwa rybackie jezior do wędkowania jest skutkiem interpretacji Ośrodka Standardów Klasyfikacyjnych Urzędu Statystycznego w Łodzi stwierdzającego, że udostępnianie jezior do wędkowania mieści się w grupowaniu:
PKWiU 92.62.13.00 „Usługi związane ze sportem pozostałe, gdzie indziej niesklasyfikowane”. (rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6.04.2004 r.– Dz. U. Nr 89, poz. 884).
Naszym zdaniem nie jest to usługa związana ze sportem. Gospodarstwa rybackie prowadzą na jeziorach typową działalność rolniczą z zarybieniem i odłowami gospodarczymi włącznie oraz ochronę jezior i występującej w nich ichtiofauny. Udostępnienie jezior do wędkowania powoduje zubożenie ichtiofauny o wyłowione ryby przez wędkarzy, efektem czego połowy gospodarcze wykonywane przez zawodowych rybaków, będące często jedynym źródłem przychodów gospodarstwa rybackiego są niższe. Uzyskane przychody ze sprzedaży zezwoleń na wędkowanie w części rekompensują braki w rybostanie spowodowane połowami wędkarskimi. Gospodarstwa rybackie poza sprzedażą zezwoleń nie udostępniają odpłatnie sprzętu pływającego, itp., co mogłoby być podciągnięte pod w/w klasyfikację podatkową. Jedynym sprzedawanym produktem są ryby, na sprzedaż których nakładany powinien być podatek VAT w wysokości 3%.
Obniżenie stawki VAT z 22 % do 3 % spowoduje, że różnica wynikła z podatku może być przeznaczona na dodatkowe nakłady na jeziora wydatnie podnoszące wydajność i atrakcyjność zbiorników.
Utrzymująca się dłużej sytuacja może doprowadzić do wyłączania przez użytkowników jezior z wędkowania. Efektem tego będzie wzrost wydajności połowów gospodarczych jezior. Wzrośnie jednak niezadowolenie wędkarzy, ponieważ niejednokrotnie dane jezioro jest jedynym zbiornikiem w promieniu kilku czy kilkudziesięciu kilometrów na którym można wędkować.
Drugim i nie mniej ważnym aspektem tej sprawy jest nierówne traktowanie podmiotów gospodarczych tj. gospodarstw rybackich i organizacji wędkarskich. Działalność prowadzona przez oba podmioty jest bardzo zbliżona, a niejednokrotnie taka sama. W zakresie działalności obu podmiotów jest wpisana działalność wędkarska. Pomimo tego Polski Związek Wędkarski jest zwolniony z podatku VAT za wykonywanie tej samej czynności co gospodarstwa rybackie. Działając na tym samym obszarze gospodarstwa rybackie nie są konkurencyjne względem PZW i tym samym tracą wpływy. W toku logicznego rozumowania to organizacje wędkarskie są powołane do prowadzenia działalności typowo rekreacyjno - sportowo – usługowej, bo czynią to profesjonalnie! Gospodarstwa rybackie natomiast prowadzą działalność gospodarczą i produkcyjną.
Należy podkreślić, iż takie nierówne traktowanie dwóch równorzędnych podmiotów stanowi ewidentne pogwałcenie konstytucyjnej zasady równości wszystkich podmiotów wobec prawa. Uważamy, że w gestii Pana Premiera leży zobowiązanie podległych Panu organów do korekty tego stanu rzeczy.
Zarząd Związku Producentów Ryb będąc głęboko przekonany o słuszności powyższych wniosków prosi Pana Premiera o ich merytoryczne rozpatrzenie.